21-letnia gwiazda „Stranger Things” i syn Jona Bon Joviego zostali rodzicami. Adoptowali córkę

Millie Bobby Brown, znana z serialu „Stranger Things” i jej mąż Jake Bongiovi, syn legendarnego rockmana Jona Bon Joviego, poinformowali o powiększeniu rodziny. 21-letnia aktorka i 23-letni model zostali rodzicami – adoptowali córeczkę. To pierwsze dziecko pary i zarazem pierwszy wnuk Jona Bon Joviego.
Millie Bobby Brown i Jake Bongiovi adoptowali córkę, fot. ANGELA WEISS/AFP/East News; John Angelillo/PAP/Newscom

Millie Bobby Brown i Jake Bongiovi adoptowali córkę

Radosne wieści para przekazała za pośrednictwem Instagrama. W krótkim oświadczeniu napisali:

Tego lata powitaliśmy naszą słodką córeczkę dzięki adopcji. Jesteśmy niezwykle podekscytowani, by rozpocząć ten piękny rozdział rodzicielstwa w spokoju i prywatności.

Para nie ujawniła imienia ani innych szczegółów dotyczących dziecka, podkreślając, jak ważna jest dla nich prywatność w tym wyjątkowym czasie.

Tuż po ogłoszeniu radosnej nowiny Millie, Jake i ich córeczka zostali zauważeni podczas rodzinnego spaceru w dzielnicy Hamptons w Nowym Jorku. Paparazzi uchwycili parę, gdy wspólnie pchali dziecięcy wózek, wyraźnie ciesząc się nową rolą rodziców.

 

 

Jon Bon Jovi został dziadkiem

Adopcja dziecka przez Millie Bobby Brown i Jake’a Bongioviego to nie tylko spełnienie ich marzeń o rodzicielstwie, ale także wielka radość dla Jona Bon Joviego, który po raz pierwszy został dziadkiem. Legendarny muzyk, znany z przebojów takich jak „Livin’ on a Prayer” czy „It’s My Life”, nie skomentował jeszcze publicznie tej wiadomości, jednak media podkreślają, że to wyjątkowy moment dla całej rodziny.

Millie Bobby Brown i Jake Bongiovi: miłość gwiazdy „Stranger Things” i syna słynnego rockmana

Millie Bobby Brown i Jake Bongiovi poznali się w 2021 roku, a dwa lata później zaręczyli się. W maju 2024 roku para wzięła ślub podczas kameralnej ceremonii we Włoszech, w otoczeniu najbliższych. Od początku podkreślali, że marzą o dużej rodzinie.

Macierzyństwo od zawsze było jej marzeniem. „Nie ma różnicy między adopcją a urodzeniem dziecka”

Millie Bobby Brown wielokrotnie mówiła w wywiadach, że od dziecka marzyła o byciu mamą. Inspiracją była dla niej własna rodzina – jej mama miała 21 lat, gdy urodziła pierwsze dziecko, a tata 19. Aktorka podkreślała, że adopcja jest dla niej równie naturalną drogą do rodzicielstwa, jak posiadanie biologicznego potomstwa.

Dla mnie nie ma różnicy między adopcją a urodzeniem dziecka. Najważniejsze jest, by dom był pełen miłości – mówiła w podcaście „Smartless”.

Młoda aktorka w rozmowie z mediami podkreślała, że macierzyństwo jest dla niej równie ważne jak kariera zawodowa.

Ostatnia Bitwa o Hawkins. Netflix pokazał teaser finałowego sezonu „Stranger Things”
Fani na całym świecie wstrzymują oddech – Netflix właśnie zaprezentował długo wyczekiwany teaser piątego, finałowego sezonu „Stranger Things”. To koniec pewnej epoki, ale i początek najbardziej emocjonującej walki, jaką...

Czytaj dalej: