Mariusz Kozak w programie „Gogglebox. Przed telewizorem”
Mariusz Kozak to jedna z „twarzy” doskonale znanych widzom programu „Gogglebox. Przed telewizorem”. Mężczyzna pojawia się w show stacji TTV niemal od samego początku. Przez długi czas razem z nim telewizyjne projekty komentował ówczesny partner Kozaka: Jacek Szawioła. Niedawno drogi panów jednak się rozeszły, a Szawioła zrezygnował z dalszego udziału w show. Od zeszłego roku u boku Mariusza Kozaka w „Goggleboxie” pojawia się jego mama: Mariola, a także Sebastian Szarata, z którym obecnie związany jest Kozak. Wspomniana trójka szybko skradła serca widzów, którzy z niecierpliwością czekają na nowe odcinki show.
A jak Mariusz Kozak określił swoją przygodę w „Goggleboxie”, która trwa już ponad dekadę? Opowiedział o tym w rozmowie z Basią Starecką w ramach podcastu „Uczta nakarmionej Stareckiej”.
Mariusz Kozak o zmianach w show TTV
Podczas wspomnianego spotkania Mariusz Kozak opowiedział m.in. o swoich przemyśleniach na temat jego udziału w programie „Gogglebox. Przed telewizorem”.
„Występuję w programie, w którym komentuję programy telewizyjne od 10 lat. Bardzo to lubię. To właśnie pasja stała się taką moją pracą w sumie (…). Kiedyś, te 10 lat temu, zostałem zaproszony z moim byłym partnerem (…). No i to jest w ogóle fenomen, bo siadasz u siebie w domu, w swoich ciuchach (…). Właśnie na tym to polega, że wpuszczasz kamery do swojego domu i siedzisz przed telewizorem i komentujesz te programy (…).”
W dalszych słowach uczestnik show TTV odniósł się do zmian, jakie zaszły po odejściu Jacka Szawioły. Jak mama Mariusza odnalazła się w nowej dla niej rzeczywistości?
(…) Ten program polega na tym, że pokazuje prawdę. Jeszcze teraz z mamą i z moim obecnym partnerem jest mi bardzo dobrze. Jestem bardzo szczęśliwy, że moja mama wreszcie czuje się taka doceniona.
