Tomasz Jakubiak przerwał milczenie
Walczący z nowotworem Tomasz Jakubiak w pierwszej połowie kwietnia poinformował o nagłym pogorszeniu stanu zdrowia. Został wówczas pilnie przetransportowany do szpitala w Grecji. „Musiałem jak najszybciej jechać na dalsze leczenie, które odbywa się w Atenach. Jakby mało było tego wszystkiego, to jeszcze okazało się, że mam wodę w płucach, więc w ostatniej chwili musiałem zrezygnować z samolotu i pojechać karetką dwa i pół tysiąca kilometrów” – mówił wtedy.
Od 13 kwietnia kucharz nie odzywał się w swoich social mediach, co bardzo martwiło jego fanów. Ci codziennie wracali na jego profil na Instagramie z nadzieją na nowe informacje, dodając kolejne komentarze z pytaniami. Teraz juror programów spod szyldu „MasterChef” wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił powody swojej nieobecności w sieci.
Tomasz Jakubiak wydał oświadczenie
25 kwietnia Tomasz Jakubiak opublikował oficjalny komunikat, na wstępie którego przyznał: „Kochane głodomory, jak widzicie, jestem mniej aktywny w mediach społecznościowych”. W dalszej części przekazał zaś nowe informacje na temat swojego leczenia.
Obecnie przebywam w Atenach, gdzie intensywnie się leczę. Walka, którą toczę, wymaga ode mnie ogromnej ilości czasu, siły i pełnego skupienia. Każdy dzień to wyzwanie, któremu staram się sprostać z pełnym zaangażowaniem – poinformował.
„Z całego serca dziękuję wam za troskę, wiadomości i wsparcie – są dla mnie niezwykle ważne. Odwiedzam Instagrama, czasem czytam wasze komentarze i wiadomości, ale nie jestem w stanie każdemu z osobna odpisać. Proszę, nie odbierajcie tego jako obojętności – po prostu muszę teraz skoncentrować się na leczeniu” – wytłumaczył, zwracając się z wyrazami wdzięczności za troskę.
Mam nadzieję, że zrozumiecie. Wasza obecność, dobre słowa i pozytywna energia są dla mnie nieocenione – podkreślił.
