Kiedy lepiej się kąpać? Rano czy wieczorem?
Wiele osób rozpoczyna dzień od porannego prysznica. Dodaje to energii i pomaga się wybudzić. Kąpiel wieczorem natomiast pozwala usunąć zanieczyszczenia, pot i kurz, które gromadzą się przez cały dzień. Kiedy więc najlepiej się kąpać? Naukowcy radzą.
Mikrobiolożka z Uniwersytetu w Leicester, Primrose Freestone, podkreśla, że pory kąpieli nie rozwiązują wszelkich problemów higieny. Podczas snu człowiek wypaca nawet do pół litra potu. Zrzuca także dziesiątki tysięcy komórek skóry, co jest idealnym środowiskiem dla drobnoustrojów oraz roztoczy.
„Pranie pościeli jest prawdopodobnie ważniejsze niż wieczorny prysznic. Bo jeśli kładziesz się spać po prysznicu, ale zostawiasz pościel na miesiąc, to gromadzi się w niej bakteria, brud i roztocza” – przyznaje Holly Wilkinson, wykładowczyni na Uniwersytecie w Hull w Wielkiej Brytanii.
Sprawdź, co mówią eksperci
Eksperci przeprowadzili badania i wskazują, że kąpiel wieczorem może poprawić jakość naszego snu. 10-minutowy ciepły prysznic lub kąpiel godzinę bądź dwie przed snem skraca czas, który potrzebujemy na zaśnięcie. Wszystko dzięki temu, że podniesienie temperatury ciała, a następnie jej ochłodzenie, działa jak sygnał dla organizmu – pora na odpoczynek.
Primrose Freestone woli jednak kąpiele na rozpoczęcie dnia. Według niej oczyszczają one skórę z bakterii i potu, który gromadzi się przez noc. Dzięki temu można rozpocząć dzień czystym i świeżym.
Wybór pory, o której będziemy brać kąpiel ostatecznie jest kwestią indywidualną. Zarówno poranny prysznic, jak i ten brany wieczorem, przyniesie korzyści dla naszego organizmu. Warto jednak pamiętać, że kluczowe jest mycie naszego ciała i zachowanie czystości pościeli, a także używanych ręczników.
