Upada słynna firma rybna. Stuletni biznes zrujnowała bakteria

Słynny producent rybnych wyrobów walczy o przetrwanie. Po ponad 100 latach działalności złożył wniosek o upadłość. Niemiecką firmę pogrążyła groźna bakteria, którą wykryto w jednym z jej flagowych produktów. Co dalej?
Bakteria spowodowała milionowe straty, fot. Shutterstock

Znana firma rybna upada

Heinrich Abelmann, kultowy niemiecki producent dań rybnych i dostawca ryb do wielu sieci handlowych, po ponad 100 latach działalności złożył wniosek o upadłość – informuje dlahandlu.pl. Firma funkcjonująca w Bremerhaven od 1903 roku zatrudnia 106 osób i produkuje ponad 100 rodzajów wyrobów z ryb. Część z nich trafia pod szyldy marek własnych największych marketów w Niemczech.

Listeria w kultowych śledziach

Jak się okazuje, przyczyną problemów Abelmanna nie były złe decyzje biznesowe, a bakteria. Całą sprawę opisuje portal weser-kurier.de. Zarząd spółki przyznał, że po tym, jak we flagowym produkcie firmy: śledziu w galarecie, wykryto bakterie z rodzaju Listeria, konsekwencje były dramatyczne. Mimo natychmiastowego wycofania skażonej partii towaru pozycja producenta została mocno zachwiana. Przychody spadły o 35%. Firma zgłosiła stratę 1,4 mln euro.

Co dalej z legendą branży rybnej?

Co stanie się z kultowym producentem wyrobów rybnych? Produkcja została tymczasowo wstrzymana, natomiast właściciele i pracownicy mimo kryzysu podkreślają, że chcą walczyć o przetrwanie przedsiębiorstwa.

Prezeska firmy Anika Grewing jako kluczowe wyzwanie wymienia całkowite wyeliminowanie bakterii z zakładu, do czego ma prowadzić wdrożenie intensywniejszych i bardziej restrykcyjnych procesów czyszczenia. Abelmann jest ubezpieczony, jednak wypłata ewentualnego odszkodowania wciąż stoi pod znakiem zapytania.

Reputacji żadna polisa nie przywróci – podkreśla przy tym syndyk.

Czytaj dalej: