Szokujące dane. Polska z współczynnikiem dzietności 1,03 w 2025 roku
Pierwsze miesiące bieżącego roku przyniosły dane, które mogą wywołać niepokój. Z informacji udostępnionych przez internetowy serwis Birth Gauge, śledzący globalne trendy demograficzne, wynika, że współczynnik dzietności w Polsce może spaść do poziomu 1,03 już w 2025 roku. Jest to wartość alarmująco niska, biorąc pod uwagę, że do zagwarantowania prostej zastępowalności pokoleń współczynnik ten powinien wynosić 2,1. Tymczasem jeszcze w 2017 roku współczynnik dzietności w Polsce wynosił 1,45, a w kolejnych latach obserwowano jego systematyczny spadek.
Proces nie do zatrzymania
Mateusz Łakomy, ekspert od demografii i autor książki „Demografia jest przyszłością”, podkreśla w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że do obliczenia dzietności wymagane są dane pełnoroczne, uwzględniające nie tylko liczbę urodzeń, ale również liczbę ludności w wieku rozrodczym oraz urodzenia w poszczególnych grupach wieku kobiet. Zaznacza przy tym, że serwis Birth Gauge przedstawia zazwyczaj dość wiarygodne szacunki, co czyni najnowsze dane szczególnie niepokojącymi.
Polska na tle OECD: tylko Chile i Korea Południowa mają niższą dzietność
Dane dotyczące dzietności w Polsce stawiają kraj w niechlubnej grupie państw OECD z najniższym współczynnikiem dzietności. Według informacji za 2024 rok, Polska zajmuje trzecie miejsce od końca, wyprzedzając jedynie Chile i Koreę Południową. Jest to sygnał, że zmniejszanie się liczby ludności Polski jest procesem, który wymaga nie tylko zrozumienia, ale i podjęcia konkretnych działań, mających na celu zarządzanie tym zjawiskiem.
Wyzwanie dla przyszłości
Obecna sytuacja demograficzna Polski stawia przed krajem poważne wyzwanie. Niska dzietność i perspektywa drastycznego zmniejszenia się populacji wymagają przemyślanych działań zarówno na poziomie polityki społecznej, jak i gospodarczej. To, jak Polska poradzi sobie z tym wyzwaniem, zadecyduje o przyszłym kształcie społeczeństwa i gospodarki.
