Paulina Sykut-Jeżyna i Tomek Wolny nową parą w „Halo, tu Polsat”
Tomasz Wolny dołączył do grona prowadzących „Halo, tu Polsat”. Duet stworzy z Pauliną Sykut-Jeżyną, a na ekranie mają zadebiutować 5 września. Widzowie mogli oglądać ich razem w „Tańcu z gwiazdami”, jednak ich role różniły się. Prezenterka prowadziła taneczne show, zaś Wolny był jednym z uczestników. Sykut-Jeżyna w rozmowie z RMF FM przyznała, że do tej pory nie mieli okazji lepiej się poznać. Wszystko ma zadziać się na oczach widzów.
To będzie ten element zaskoczenia. To się stanie po prostu na oczach widzów – mówiła.
Na ten moment nie wie jeszcze, czy w ich charakterach są znaczące różnice. Akcentuje przy tym, że aby poznać swojego programowego partnera, potrzeba czasu. Zwykła rozmowa telefoniczna nie jest dla niej wystarczająca:
Tego nie da się tak wyczuć. Jest fajnie, miło, ale myślę, że przed nam też długa wspólna droga, bo tak dobrze się nie znamy. Jak porównuję moją relację z Krzyśkiem - znamy się od wielu lat, wiele razem przepracowaliśmy. No i ten rok też był dla nas bardzo intensywny. Poznałam go jeszcze lepiej. Tutaj nie mamy takiego stażu, w ogóle jest zupełnie świeżo i mam dużą ciekawość.
Paulina Sykut-Jeżyna o Tomku Wolnym
Zapytaliśmy Sykut-Jeżynę, czy możemy spodziewać się tanecznych wstawek z Tomkiem Wolnym podczas programu. Prezenterka ich nie wyklucza. Zaznacza przy tym, że jej nowy ekranowy partner jest bardzo otwarty i naturalny.
Mam nadzieję. Ja chętnie. Tomek, myślę też, że się bardzo roztańczył w „Tańcu z gwiazdami”. A poza tym to jest taki otwarty, fajny, naturalny chłopak. Myślę, że czujemy tak samo pod tym względem i obydwoje nie wstydzimy się tańczyć.
Paulina Sykut-Jeżyna stawia na naturalność
Jaki jest sposób Pauliny Sykut-Jeżyny na oczarowanie widzów „Halo, tu Polsat”? Prezenterka podkreśla, że nigdy nie stosowała żadnych specjalnych zabiegów. Według niej najlepsze jest bycie sobą. „Nigdy nie imałam się jakichś sposobów, nie robiłam żadnych zabiegów. Uważam, że bycie sobą jest najważniejsze. Niektórzy siebie poszukują przez całe życie i nie znajdują, a bycie sobą jest po prostu tak fajne. Czuje się w środku taki spokój, radość. No i jeśli spotyka się z akceptacją widza czy słuchacza, to w ogóle jest to coś wspaniałego” – mówiła.
Myślę, że widzowie też czują, jeżeli ktoś ściemnia, oszukuje, udaje fajniejszego niż jest. A tak naprawdę wszyscy jesteśmy ludźmi, mamy prawo do tego, żeby mieć gorszy dzień, chociaż staramy się tego nie pokazywać i zawsze pozytywnie państwa nastawiać do życia. Ale z drugiej strony jesteśmy tylko ludźmi, każdy ma jakieś wady, więc co tu ukrywać?