Mikołaj Roznerski żegna się z widzami? To koniec

Mikołaj Roznerski opublikował na Instagramie osobisty wpis. Przyznał w nim szczerze, że to koniec. Do fotografii dodał kilka słów od siebie.
Mikołaj Roznerski, fot. AKPA

Mikołaj Roznerski zwrócił się do widzów

Mikołaj Roznerski cieszy się sporym gronem fanek i fanów. Aktor ma na swoim koncie wiele rozmaitych ról serialowych i filmowych, którym zaskarbił sobie sympatię widzów. „Poskromienie złośnicy”, „7 rzeczy, których nie wiecie o facetach”, „Pierwsza miłość”, „Diablo. Wyścig o wszystko” - to tylko kilka produkcji, w których występował. Największą rozpoznawalność zagwarantowała mu rola Marcina Chodakowskiego z „M jak miłość”, w którą wciela się już od ponad dekady. Ostatnio wielbiciele 41-latka mogli zobaczyć go w zupełnie innej odsłonie - został prowadzącym teleturnieju telewizji TVN „The Floor”, który został bardzo dobrze przyjęty. Jednak telewizja to nie wszystko. Uwielbiany aktor pojawia się regularnie na deskach teatru, a o swoich projektach informuje obserwatorów na swoim Instagramie. Ostatnio na profilu obserwowanym przez niemal 650 tysięcy osób przekazał informację, która wywołała emocjonalną reakcję internautów

Czytaj także: Koniec „The Floor”. Będzie drugi sezon? Stacja oficjalnie poinformowała

Roznerski wyznaje: „chłopaki nie płaczą, albo czasem płaczą... a co tam”

Mikołaj Roznerski opublikował w wirtualnej galerii zdjęcie, na którym u jego boku stoi Bogusław Kudłek. Aktorzy razem występują w popularnym przedstawieniu „Boeing Boeing”. Do fotografii 41-latek dodał wymowny komentarz i hashtagi informujące o zakończeniu sezonu w teatrze:

Chłopaki nie płaczą, albo czasem płaczą... a co tam

Publikacja rozpoczynająca wakacyjny czas wzbudziła entuzjastyczną reakcję wielu osób, które pisały: „Witam, super fotka”, „Śliczne zdjęcie. Pozdrawiam serdecznie”, „Super zdjęcie miłego weekendu”, „Przyjaźń na zawsze”.