Wokalista Judas Priest ma męża. Rob Halford ujawnił szczegóły ukrytego ślubu

Rob Halford to ikona światowej muzyki metalowej. Wokalista Judas Priest zwykle nie zdradza szczegółów ze swojego życia prywatnego. Wiadomo było jedynie, przez kilkadziesiąt lat był w związku z mężczyzną. Teraz artysta wyznał, że od roku są już małżeństwem.
Wokalista Judas Priest ma męża. Rob Halford ujawnił szczegóły ukrytego ślubu, fot. Shutterstock

Rob Halford jest w związku z mężczyzną

Rob Halford urodził się 25 sierpnia 1951 roku w Sutton Coldfield w Wielkiej Brytanii. Zdobył rozpoznawalność przede wszystkim jako wokalista heavymetalowego zespołu Judas Priest. Dysponuje bardzo szeroką skalą głosu, a płyty grupy wielokrotnie zdobywały najważniejsze wyróżnienia w branży, w tym Metal Hammer Golden Awards czy też nagrodę Grammy za „Dissident Aggressor”. Sprzedali swoje albumy w łącznej liczbie ponad 50 milionów egzemplarzy. Judas Priest od 2022 roku są oficjalnie członkami Rock and Roll Hall of Fame, uznaje się ich za jednych z najważniejszych pionierów swojego gatunku muzyki – wielokrotnie określano ich mianem „Metal Gods” („Bogowie Metalu”).

Rob Halford w 2006 roku zajął drugie miejsce listy 100 najlepszych wokalistów wszech czasów według Hit Parader. Imponująca kariera muzyczna trwała, podczas gdy muzyk nie zdradzał zbyt wiele na temat swojego życia prywatnego. Dużym aktem odwagi wykazał się w 1988 roku, kiedy w wywiadzie z MTV wyznał, że jest gejem. Teraz wyszło na jaw, że jego długoletni partner stał się oficjalnie jego mężem.

„To wspaniała rzecz”

Rob Halford niedawno w podcaście „Queer the Music with Jake Shears” podzielił się kolejnym szczegółem ze swojego życia prywatnego. Okazuje się, że rok temu wziął ślub z partnerem, Thomasem Pencem. Warto dodać, że mężczyźni byli w związku przez 35 lat:

Nagle, podczas jednego z naszych nocnych spacerów, Thomas powiedział: myślę, że powinniśmy się pobrać. Poszedłem prosto do domu i zadzwoniłem do pastora. Kiedy bierzesz ślub, twoje zaangażowanie osiąga zupełnie nowy poziom. To wspaniała rzecz. A jeśli nie wyjdzie, to takie jest życie, ale myślę, że po 35 latach wspólnego życia to się sprawdza – mówił Halford.

Wokalista Judas Priest ujawnił też, jak wyglądał sam ślub:

„Byliśmy oczywiście ja i on oraz urzędnik, który ma uprawnienia do udzielania ślubów. Było też dwoje moich najdroższych przyjaciół, Jim Silvia, który od zawsze był menedżerem Judas Priest, i jego żona. Było nas tylko czworo przy basenie, obok kaktusa, ciężkiego metalowego kaktusa. Wszystko trwało tylko chwilę, ale była to piękna, prosta ceremonia”.

Czytaj dalej: