„Dzień dobry TVN” wygrywa śniadaniową rywalizację. Poznaliśmy wyniki
Jak podaje portal Press, wrzesień przyniósł spore przetasowania na rynku telewizyjnych programów śniadaniowych. Z danych Nielsen Media za okres 1-9 września 2025 roku wynika, że „Dzień dobry TVN” notuje wyraźny wzrost popularności. Średnia widownia programu wyniosła 396 tys. osób, co oznacza wzrost o 40 tys. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Największe zainteresowanie wzbudziło wydanie z 7 września, transmitowane sprzed Zamku Ujazdowskiego w Warszawie podczas urodzinowego pikniku – wtedy przed telewizorami zasiadło aż 580 tys. widzów.
„Pytanie na śniadanie” traci widzów, ale zyskuje w grupie komercyjnej
Nieco mniej powodów do zadowolenia mają twórcy „Pytania na śniadanie” w TVP2. Program śledziło średnio 277 tys. osób, czyli o 9 tys. mniej niż rok wcześniej. To spadek o 3 proc. Mimo to, w grupie komercyjnej 16-49, śniadaniówka TVP poprawiła swoje wyniki – udział wzrósł z 5,74 proc. do 6,49 proc. W ogólnej widowni udział TVP 2 minimalnie spadł z 6,46 proc. do 6,44 proc.
„Halo, tu Polsat” z lekkim spadkiem
Trzeci gracz na rynku śniadaniówek, czyli „Halo, tu Polsat”, również odnotował niewielki spadek. Program w piątki, soboty i niedziele oglądało średnio 198 tys. widzów – o 4 tys. mniej niż przed rokiem. Udział Polsatu w rynku w grupie ogólnej wyniósł 3,92 proc., a w komercyjnej 4,99 proc., co oznacza wzrost w tej ostatniej kategorii.
TVN liderem poranków
Wyniki oglądalności pokazują, że to właśnie „Dzień dobry TVN” jest obecnie liderem wśród porannych programów telewizyjnych. Stacja osiągnęła 8,93 proc. udziału w rynku w grupie 4+ (wzrost z 8 proc.) oraz 10,13 proc. w grupie 16-49 (wzrost z 9,45 proc.). To wyraźny sygnał, że widzowie coraz chętniej wybierają właśnie tę propozycję na dobry początek dnia.
- Darek „Stolarz” rozstał się z Dorotą Szelągowską, a teraz takie wieści. Nie ma wątpliwości
- Przetakiewicz szczerze o „tradycyjnych żonach”. Powiedziała, co uważa
- Klaudia z „Rolnik szuka żony” dopiero co ogłosiła, że jest w ciąży, a tu takie wieści. Nawiązała do terminu porodu
- Kosiński zabrał głos ws. Bohosiewicz. Tak ją ocenił