Fani czekali na Jennifer Lopez przed hotelem. Jak gwiazda spędziła czas w Warszawie?

Jennifer Lopez po 13 latach wróciła do Polski, by wystąpić na PGE Narodowym. Po koncercie, który przyciągnął dziesiątki tysięcy widzów, postanowiła skorzystać z uroków miasta. Co jeszcze robiła J.Lo w Warszawie?
Jennifer Lopez w Warszawie, fot. Prestige MJM; TikTok @@bicegg1; @daniel_szumacher

Jennifer Lopez wystąpiła w Warszawie

Jennifer Lopez odwiedziła Polskę w ramach swojej trasy koncertowej Up All Night. Jej występ 25 lipca na PGE Narodowym zgromadził około 72 tysiące widzów i był jednym z największych muzycznych wydarzeń tego roku. Publiczność bawiła się przy największych hitach artystki, takich jak „Jenny from the Block”, „If You Had My Love”, „Get Right”, „On the Floor” czy „Let's Get Loud”. J.Lo świętowała w Warszawie także swoje urodziny - fani odśpiewali jej głośne „Happy Birthday”.

„Byłam na Jennifer Lopez w Warszawie i bawiłam się świetnie”. Tak wyglądał koncert J.Lo
Jennifer Lopez porwała tłumy na PGE Narodowym! Dziesiątki tysięcy fanów bawiło się na koncercie w ramach trasy „Up All Night”, tańcząc, skacząc i śpiewając do najpopularniejszych przebojów jednej z największych gwiazd muzyki. J.Lo...

Tłumy fanów czekały pod hotelem na Jennifer Lopez

Podczas wizyty w Warszawie Jennifer Lopez zatrzymała się w Raffles Europejski Warsaw, jednym z najbardziej prestiżowych hoteli w Polsce. Apartament gwiazdy miał prywatnego kamerdynera, luksusowe spa i widok na Krakowskie Przedmieście. Według mediów, ceny za taki apartament w tym obiekcie to około 32 tysiące złotych za noc.

Czytaj więcej: W tym hotelu zamieszkała Jennifer Lopez podczas pobytu w Warszawie 

Już od rana przed hotelem gromadziły się tłumy fanów liczących na autograf lub zdjęcie z piosenkarką. Gwiazda nie unikała kontaktu z polskimi fanami – chętnie rozdawała autografy, pozowała do zdjęć i witała się z wielbicielami czekającymi pod hotelem. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele nagrań dokumentujących te chwile.

 

@daniel_szumacher wychodzi z hotelu w Warszawie i rusza dalej w trasę! Nie udało się jej wręczyć kwiatów, ALE! jak poszliśmy już dalej, to akurat przejeżdżała autem obok nas, pomachaliśmy jej kwiatami i odmachała

 

@bicegg1 #jlo #warszawa dźwięk oryginalny Bicegg

 

Sama Jennifer również opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie fanów, które podpisała „Kocham cię Warszawo”.

fot. Instagram @jlo

Co Jennifer Lopez robiła podczas pobytu w Polsce?

Dzień po koncercie J.Lo znalazła chwilę, aby odpocząć, a potem wyruszyła na miasto. Najpierw odwiedziła jedną z warszawskich restauracji, w której paparazzi przyłapali ją z własnym kubkiem z napisem „J.Lo”. Jak zauważają media, taki trend staje się coraz popularniejszy ze względów ekologicznych i higienicznych.

Następnie gwiazda udała się na zakupy do ekskluzywnego domu handlowego Vitkac, w którym znajdują się butiki najbardziej znanych światowych marek. Tam przeglądała luksusowe ubrania i dodatki, a jak donosi „Super Express”, za zakupy płaciła własną kartą. Jej obecność wzbudziła niemałe poruszenie wśród klientów i pracowników galerii.

Na wypad na miasto gwiazda wybrała czerwoną sukienkę od Valentino, dopasowane buty na szpilce i torebkę tej samej marki oraz okulary przeciwsłoneczne.

Wpadka na koncercie Jennifer Lopez w Polsce. „Dobrze, że mam bieliznę”
25 lipca Jennifer Lopez wystąpiła dla polskiej publiczności w Warszawie. W trakcie występu doszło do małej wpadki. Jej spódniczka nagle zsunęła się na ziemię. „Dobrze, że mam na sobie bieliznę, bo pokazałabym za dużo. Po raz...

Jennifer Lopez o Polakach: „Mnóstwo młodych, ładnych i uśmiechniętych ludzi”

Chociaż J.Lo miała w planach zobaczenie Warszawy i spróbowanie polskich potraw, jak zdradził znany lekarz medycyny estetycznej Krzysztof Gojdź, który zna Lopez prywatnie, niestety nie udało jej się zwiedzić miasta:

Niestety, nie udało mi się jej oprowadzić po Warszawie, dlatego że przyleciała późno i od razu pojechała na stadion, żeby się przygotować. Była też zmęczona po wieczorze, po swoich urodzinach – powiedział w rozmowie z Plejadą.

Jak wyjawił, następnego dnia Jennifer Lopez musiała zregenerować się po koncercie i nie miała ani energii, ani siły na spacer, więc wybrała tylko prywatne zakupy.

Dzisiaj późno się obudziła i spędziliśmy tylko krótkie chwile w hotelu, bo nie chciała specjalnie wychodzić na miasto. Zdradzę tylko, że pojechała na prywatne zakupy, ale tam była atakowana przez fanów, więc dzisiaj nie miała ani energii, ani siły przede wszystkim na to, żeby z ludźmi obcować, więc szybko wróciła do hotelu – ujawnił Krzysztof Gojdź, który na koncercie artystki bawił się pod sceną.

Choć nie udało jej się zwiedzić Warszawy, doceniła atmosferę miasta. Znajomy piosenkarki dodał też, że Lopez zwróciła uwagę na wygląd Polaków.

J.Lo tak naprawdę widziała Warszawę głównie z samochodu, ale to, co powiedziała, to to, że zauważyła mnóstwo młodych, ładnych i uśmiechniętych ludzi. Może ja nie do końca bym rozumiał, dlaczego ona się tym aż tak zachwyca, ale patrząc na ulice Los Angeles, gdzie ludzie są często mało atrakcyjni i mniej uśmiechnięci, to widać różnicę. Polska się bardzo zmieniła i zarówno ona, jak i każdy, kto przylatuje teraz do Warszawy, to zauważa – dodał Gojdź.

Po wizycie w Warszawie Jennifer Lopez udała się prywatnym samolotem do Rumunii, gdzie miała kolejny koncert w ramach trasy Up All Night.

Czytaj dalej: