Blanka i Mieszko Masłowski odpadli z „Tańca z gwiazdami”
Blanka i Mieszko Masłowski od początku byli jednymi z faworytów do wygrania tej edycji show. Umiejętności taneczne wokalistki budziły podziw widzów, którzy po każdym odcinku wyrażali swoją sympatię. Ćwierćfinał był wyjątkowym wydarzeniem – każda z par musiała wykonać po dwa układy, w tym jeden taniec regionalny. Ćwiczyli pod okiem eksperta w tej dziedzinie – Andrzeja Wołosza. Blanka i Mieszko poradzili sobie dobrze, choć Iwona Pavlović zarzuciła młodej gwieździe, że był to jej „najgorszy taniec”. Niestety, jak się okazało, para odpadła z programu.
Tuż po werdykcie, Paulina Sawicka z RMF FM porozmawiała z parą o ich przygodzie w programie. Blanka zdradziła, kto jest jej faworytem do zwycięstwa.
„Ja bym chciała, żeby oni wygrali”
Blanka i Mieszko Masłowski w rozmowie z RMF FM podzielili się odczuciami po tym, jak zakończyła się ich przygoda w „Tańcu z gwiazdami”. Co ważne, duet nie ma do nikogo żalu:
- Staraliśmy się, daliśmy z siebie wszystko, kochamy was. Dziękujemy za całe wsparcie, to był niesamowity czas. […] Życie samo pisze scenariusze – nigdy nie wiadomo. Oczywiście jest nam w środku w serduszku przykro, ponieważ za tydzień się nie widzimy. Już mieliśmy nawet plany, pomysły… mówi się trudno i idzie się dalej.
Blanka i Mieszko zgodnie zauważyli, że w programie pozostały bardzo mocne pary, którym kibicują. Wokalistka zdradziła jednak, kto jest jej faworytem do zwycięstwa:
Ja najbardziej będę tęskniła za Adrianną i za Albercikiem. Ja się tak cieszę, że oni są dalej. Ja bym chciała, żeby oni wygrali.
Czy Adriannie Borek i Albertowi Kosińskiemu uda się wygrać Kryształową Kulę? Czas pokaże! Półfinał „Tańca z gwiazdami” już 4 maja o 19:55 w Polsacie.