Janusz Kwasowski nie żyje. Branża żegna nieodżałowanego aktora

Media obiegła niezwykle smutna wiadomość o śmierci Janusza Kwasowskiego. Związany z Teatrem im. Wilama Horzycy w Toruniu aktor, który miał w swoim dorobku także występy przed kamerą, odszedł w wieku 76 lat.
Nie żyje ceniony aktor, fot. Shutterstock

Janusz Kwasowski nie żyje

Nie żyje Janusz Kwasowski, toruński aktor niezawodowy – przekazał Instytut Filmowy Unisławskiego Towarzystwa Historycznego. „Z wielkim żalem informujemy, iż zmarł pan Janusz Kwasowski z Torunia. Był zawsze życzliwy naszej działalności. Brał udział w nagraniach do filmu „Barbarka 1939” i „Dzieci Szmalcówki”, dzieląc się z nami swym nietuzinkowym talentem aktorskim” – pożegnano artystę.

Janusz Kwasowski był związany także z Teatrem im. Wilama Horzycy w Toruniu. Ten potwierdził smutne wieści: „Z głębokim smutkiem informujemy, że zmarł Janusz Kwasowski. Nasz przyjaciel, wierny widz, uczestnik warsztatów, a w spektaklu Darii Kopiec „Dziadek do orzechów. Nowe historie” pełnoprawny aktor – u boku Bartosza Woźnego – i współtwórca scenariusza”.

Januszu, żegnamy się o wiele za wcześnie. Będziemy tęsknić za twoim uśmiechem, energią i otwartością. Składamy wyrazy najgłębszego współczucia rodzinie i bliskim.

Janusz Kwasowski – kim był?

Janusz Kwasowski urodził się 8 sierpnia 1948 roku. Był aktorem z zamiłowania – poza wspomnianymi rolami miał na swoim koncie także występy w filmach „Ostatni klaps” z 2015 roku i „Moje miejsce we śnie” z 2013 roku – podaje filmpolski.pl. Wielokrotnie występował też w teledyskach, współpracując m.in. z Kubą Sienkiewiczem czy Big Cyc – przypomina zaś tylkotorun.pl – na co dzień natomiast pracował jako sprzedawca na targowisku Manhattan, handlując wędlinami.

Janusz Kwasowski – pogrzeb

Msza żałobna i uroczystości pogrzebowe Janusza Kwasowskiego odbyły się we wtorek 22 lipca w Kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski na Rubinkowie I w Toruniu, a ceremonię pożegnalną – jak podał toruński Teatr Horzycy – zorganizowano w Domu Parafialnym przy ul. Gałczyńskiego w Toruniu.

Czytaj dalej: