Takie wyznanie 8 lat po ślubie. Celt opowiedział o Radwańskiej

Osiem lat razem, tenisowa pasja i rodzinne szczęście – Agnieszka Radwańska i Dawid Celt otworzyli się przed fanami. W szczerej rozmowie w „Pytaniu na Śniadanie” zdradzili, jak wyglądały początki ich związku, z jakimi wyzwaniami musieli się zmierzyć i jak dziś wychowują syna w duchu sportowej pasji.
Splash News/EAST NEWS

Miłość, która narodziła się na korcie

Agnieszka Radwańska i Dawid Celt to duet, który od lat elektryzuje fanów polskiego tenisa. Ich historia zaczęła się niepozornie – na korcie, gdzie Celt pełnił rolę sparingpartnera jednej z najlepszych tenisistek świata. Jak sam przyznaje, już od pierwszego spotkania poczuł do Agnieszki wyjątkową sympatię. Jednak długo wahał się, czy zrobić pierwszy krok. Obawiał się, że prywatne uczucia mogłyby wpłynąć na profesjonalną relację i wyniki na korcie.

Zawsze miałem obawy, bo generalnie jestem osobą, która rzadko wyznaje jakiekolwiek uczucia. Jestem mało emocjonalny. Natomiast chodziło o to, żeby te priorytety się nie zachwiały. W tamtym czasie dla nas wszystkich, którzy pracowali z Agnieszką, najważniejsze było to, żeby dobrze grała.

– wspomina Celt.

Od pierwszej randki do ślubnego kobierca

Mimo początkowych wątpliwości, Dawid Celt postanowił zaryzykować i zaprosił Agnieszkę na randkę. Jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę. Para szybko odkryła, że łączy ich nie tylko sportowa pasja, ale i głębokie uczucie. Kilka lat później stanęli na ślubnym kobiercu, a ich związek stał się jednym z najgłośniejszych w polskim sporcie.

Przed ósmą rocznicą ślubu Radwańska i Celt pojawili się w studiu „Pytania na Śniadanie”, by opowiedzieć o kulisach swojej relacji. Dawid nie ukrywał, że początki nie były łatwe – musieli nauczyć się łączyć życie prywatne z zawodowym, nie tracąc przy tym harmonii i wzajemnego wsparcia.

Kryzysy i wyzwania – nie zawsze było idealnie

Jak w każdym związku, także i w ich relacji nie brakowało trudniejszych momentów. Celt przyznał, że zmiana jego roli w sztabie Agnieszki przyniosła nowe wyzwania.

Oczywiście były też trudniejsze okresy, były delikatne kłótnie, bo później wraz ze zmianą mojej roli, ja coraz więcej po głowie dostawałem. Ja byłem tym złym, tym czarnym charakterem momentami, ale tak musi być. Generalnie uważam, że wszystko nam się udało na tyle dobrze poukładać, że ten sukces Agnieszki był na korcie.

– wyznał.

Nowy rozdział – rodzina i tenisowa pasja syna

W lipcu 2020 roku Agnieszka Radwańska i Dawid Celt powitali na świecie swojego syna Jakuba. Chłopiec od najmłodszych lat towarzyszy rodzicom na turniejach i, jak zdradzają, sam wykazuje ogromne zainteresowanie tenisem. „Zachęcać nie musimy, bo sam chce grać. Ogólnie jest trochę wychowywany w takim duchu sportowym, bo jeździ z nami też na turnieje. Był kilka razy w tym roku, też sam widzi, że my gramy, a w telewizji leci bardzo często tenis, więc dla niego to jest coś naturalnego” – opowiada Radwańska.