Pożary w prowincji Izmir – dramatyczna sytuacja
Od kilku dni tureckie służby zmagają się z pożarami lasów w prowincji Izmir. Jak informują media, ogień pochłonął już życie 81-letniego mężczyzny, który z powodu choroby był przykuty do łóżka. Sytuację pogarszają ekstremalnie wysokie temperatury oraz silny wiatr, który utrudnia akcję gaśniczą. Jak donosi portal Gazeta.pl, zeszłej nocy wybuchły dwa kolejne pożary w dystryktach Cesme i Odemis, oddalonych o 80-100 kilometrów od Izmiru. Tureckie władze zdecydowały się na zamknięcie autostrady Cesme-Izmir oraz części dróg prowadzących do Cesme.
Apel polskiego konsulatu
Polski konsulat w Stambule wystosował specjalny komunikat do rodaków przebywających w Turcji.
Uwaga! Kolejny dzień walki z pożarami w okolicach Izmiru. Mogą występować utrudnienia w przemieszczaniu się w kierunku półwyspu Cesme, jak i zakłócenia połączeń lotniczych z/na lotnisko Menderes. Zalecamy zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do poleceń władz miejscowych – czytamy w komunikacie Konsulatu Generalnego RP w Stambule.
Skala zniszczeń i ewakuacje
Według tureckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, pożary lasów w zachodniej Turcji zniszczyły około 200 domów. Służby informują, że „łącznie ponad 50 000 obywateli z 41 osiedli zostało tymczasowo przesiedlonych do bezpiecznych obszarów”- informuje Gazeta.pl.
