Ceny jabłek w Polsce biją rekordy! Co stoi za niepokojącym wzrostem?
Polska od lat utrzymuje się w kręgu liderów pod względem produkcji jabłek w Europie. Jednak ostatnie dane dotyczące cen tych owoców wywołały niemałe zaniepokojenie. Wzrost cen o 20 proc. w porównaniu do ubiegłego roku oraz o 50 proc. w stosunku do średniej z ostatnich pięciu lat, powinien być powodem do radości wśród sadowników. Jednak rzeczywistość jest znacznie mniej optymistyczna.
Sadownicy w tarapatach. Co się dzieje?
Serwis Sad24.pl podaje, że pomimo wzrostu cen, producenci jabłek nie odczuwają znaczącej poprawy w dochodach. Głównymi winowajcami są rosnące koszty energii elektrycznej oraz pracy, które pochłaniają znaczną część potencjalnych zysków. Co więcej, analizy Komisji Europejskiej wskazują na mniejszą stabilność polskiego rynku jabłek w porównaniu do rynków w Niemczech czy Francji. Czynnikiem wpływającym na wzrost cen jest również zmniejszenie plonów w Polsce. Jednak, jak pokazują przykłady z Włoch i Francji, mniejsze zmiany w plonach nie muszą oznaczać braku stabilności rynkowej. To sugeruje, że polski rynek jabłek wymaga dalszych analiz i działań stabilizacyjnych, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Co to oznacza dla konsumentów?
Dla konsumentów oznacza to, że na znaczące obniżki cen owoców, w tym jabłek, można liczyć głównie w okresie zbiorów. To właśnie wtedy rynek zalewany jest zarówno krajowymi, jak i importowanymi owocami, co prowadzi do spadku cen. Warto również pamiętać, że nie cała produkcja trafia na rynek w formie świeżej – duża część jabłek kupowana jest przez producentów soków, przecierów i innych produktów.
- Wystarczy ten owoc, by skutecznie usunąć tłuszcz z piekarnika i blachy do pieczenia. Będą wyglądać jak nowe!
- Niemiecki portal zachwyca się polskim miastem. „Prawdziwa perełka”
- Polacy chętnie sięgają po tę herbatę. Co jest z nią nie tak? Specjalista alarmuje
- Jak naprawdę nazywa się kiwi? Mało kto zna tę nazwę!